Dla określenia wysokości odszkodowania, które należy się osobie poszkodowanej, kluczową kwestią jest samo zdefiniowanie terminu szkody. W treści Kodeksu cywilnego oraz we wcześniej obowiązującym Kodeksie zobowiązań, na próżno szukać ustawowej definicji. Nieformalne znaczenie terminu “szkoda”, nie jest nawet jednoznaczne ze szkodą, której zaistnienie wedle przepisów cywilnych stwarza obowiązek naprawy bądź zadośćuczynienia. Zatem czym jest szkoda? Jakie są jej rodzaje? Dowiesz się w tym artykule!
Szkoda jako pojedyncza przesłanka powstania obowiązku odszkodowawczego musi mieć źródło w zdarzeniu, zgodnie z którym ustawa stwarza obowiązek jej naprawy. Typów szkód jest wiele. Jednakże na wstępie należy dokonać podstawowego podziału na szkody majątkowe i niemajątkowe.
Szkoda majątkowa jest uszczerbkiem, który przejawia się w interesach i dobrach o wartości ekonomicznej, czyli bezpośrednio w środkach pieniężnych. Warto podkreślić, że szkoda majątkowa to nie tylko utrata pieniędzy – może wystąpić również w związku naruszeniem dobra, które samo w sobie nie ma żadnej wartości majątkowej, ale wymaga inwestycji kapitału aby zostało przywrócone do swojego pierwotnego stanu. Przykładowo są to koszty, które należy ponieść w związku z naprawą karoserii uszkodzonej w wyniku kolizji drogowej.
Szkoda niemajątkowa definiowana jest jako naruszenie chronionych przez prawo dóbr i interesów jednostki. Jednakże nie ma wpływu na sytuację majątkową poszkodowanego. Najczęściej określana jest mianem krzywdy. Trudno jest ocenić jej skalę w pieniądzu. Z tego powodu świadczenie, które ma zrekompensować jej negatywne skutki, zgodnie z Kodeksem Cywilnym zwane jest zadośćuczynieniem.
Szkodę majątkową można podzielić na dwa rodzaje: stratę, którą poniósł poszkodowany oraz utracone korzyści, które mógłby osiągnąć. Strata polega na rzeczywistym zmniejszeniu się aktualnego stanu majątkowego, którym dysponował poszkodowany. Co ważne, do uszczerbku musi dojść za pośrednictwem innej osoby. Przykładowo jest to uszkodzenie prywatnego samochodu.
Natomiast jako utracone korzyści można określić sytuację, w której majątek pokrzywdzonego, w wyniku wystąpienia jakiegoś zdarzenia sprawczego, nie osiągnie takiej wartości jaką mógłby, gdyby zdarzenie sprawcze nigdy nie miało miejsca. Może być to przykładowo zniszczenie witryny sklepowej i kradzież towaru. W konsekwencji właściciel jest zmuszony do przeprowadzenia napraw. W tym celu musi wydać pieniądze, które mógłby przeznaczyć na dalszy rozwój przedsiębiorstwa.
Pozornie może wydawać się, że szkoda na mieniu i szkoda na osobie pokrywa się z klasyfikacją szkody majątkowej i niemajątkowej. W pewnym stopniu jest to słuszne stwierdzenie, bowiem w wielu przypadkach ta reguła odnajdzie zastosowanie. Jednakże z doświadczenia naszej Kancelarii Prawnej prawo cywilne i stany faktyczne poszczególnych spraw – bywają często naprawdę złożone.
Szkoda na osobie zgodnie z art. 444 Kodeksu cywilnego może wynikać z bezpośredniego uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia, a także utracenia całkowitej lub częściowej zdolności do pracy zarobkowej przez osobę poszkodowaną. Tym samym sprawca szkody może zostać zobowiązany do zadośćuczynienia za wyrządzoną krzywdę lub wypłacenia odszkodowania w wyniku szkody majątkowej. W przypadku szkody na mieniu mamy do czynienia z takim rodzajem uszczerbku, który w sposób bezpośredni wpływa na dobra i interesy materialne danej osoby.
Jak najbardziej. Rodzaj poniesionej szkody jest wyznacznikiem sposobu postępowania w przypadku jej dochodzenia. W efekcie wpływa to na typ roszczenia, do którego pozostajesz uprawniony. Jednakże należy pamiętać, że każda okoliczność wymaga dostarczenia stosownych dowodów. W takiej sprawie warto skorzystać z pomocy specjalisty w prawie cywilnym. Masz wątpliwości w tym zakresie? – skontaktuj się ze mną! Umówimy spotkanie, a ja postaram się odpowiedzieć na Twoje pytania. Zapraszam do kontaktu!
Autor: Kinga Grzegorczyk